jak by ktoś nie wiedział lecieliśmy przez Wrocław przez park południowy ul.Waligórskiego.bonzocis pisze:Wojtekfir napisał/a:
z opowieści na zlocie u Pancia d
Korek elegancki więc my lewym, nawet nie asfaltem tylko poboczem. Debilek z puszki zobaczył pancia w lusterku (jechał pierwszy prowadząc swoje stadko) i otworzył drzwi. Całe szczęście (dla debilka z puszki), że zdążył pancio jeszcze odbić.
Jak by Patryk wjechał w te drzwi to by miał nowy przód, a kierowca punkty i mandat. O ile się nie mylę takie są przepisy.