Jaki kask na xtx-a ?

jesteś ciekaw co na ten temat uważają pozostali użytkownicy? Pisz tutaj
buŁa
Posty: 425
Rejestracja: 22 lut 2010, 14:59
Lokalizacja: Libiąż
Kontakt:

Ja będę celował w Acerbisa Activa pokazanego w linku przez mik1046 tylko, że białego. Jeszcze nie miałem go na głowie ale w tym miesiącu będę chciał się przymierzyć i być może zanabyć.
LEWA W GÓRĘ!
Obrazek
Awatar użytkownika
mik1046
Posty: 655
Rejestracja: 11 paź 2011, 0:10
Lokalizacja: Mazańcowice
Kontakt:

zuwio,

Uvex to według mnie najlepszy kask enduro w tej cenie .
Jeździłem LS-ach, Cabergach, jakimś innym i każdy parował było bardzo głośno itp.
Uvex-em jeździsz przy tęp ~3 stopnie i nie paruje chyba ze na postoju.
A ls2 to jest na zewnątrz 10 stopni i paruje.
Tu masz 2 mało profesjonalne testy

Szyba z innego kasku UVEX ale moją już dość mocno prostowałem i nic .
http://www.youtube.com/watch?v=h9NJO0GUFLo

http://www.youtube.com/watch?v=0Cu3UyrDcsc

buŁa,

Ten Acerbis to fajna opcja. Szkoda że nie ma żadnych testów czy opini . Sam bym go szarpną bo jego wygląd jest świetny
XTR/BMW w 3 odmianach / Mt09 Tracer / Ktm 1090 co następne nie wiem może T7
Awatar użytkownika
Wac
Posty: 183
Rejestracja: 27 paź 2011, 21:21
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

jajacek6, może opiszesz jak się sprawuje Twój Acerbis Active :?:
Aby osiągnąć rzeczy których dotąd nie osiągnąłeś, musisz zacząć robic rzeczy, których dotąd nie robiłeś
Awatar użytkownika
zuwio
Posty: 26
Rejestracja: 24 lip 2012, 22:11
Lokalizacja: Gliwice

mik1046
Masz rację, pod warunkiem że uda ci się go kupić za rozsądną cenę :) Ja za taką właśnie kupiłem dałem nie całe 500 za nowy ale patrz tu :)
http://www.moto-akcesoria.pl/kask-integ ... ny,p,49713
Kosmos co ! :) I niestety za taką cenę jak ja go kupiłem ciężko jest już go dostać. Z uwagi na to co napisałem o firmie UVEX.
Fakt szybka nie paruje praktycznie wogóle.
LSa bym nie porównywał JESZCZE do UVEXa trochę drogi jeszcze przed nimi. Choć uważam że idą w dobrym kierunku.
Ja zastanawiał bym się w tym przedziale cenowym na FLYayem. Mierzyłem i jak dla mnie jest super. Firma też zacna szczególnie jeśli chodzi o cross :) No i szybka domyka się perfekcyjnie :)
Awatar użytkownika
KorpOOz
Posty: 46
Rejestracja: 30 gru 2009, 22:54
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Zuwio, to jest wersja z carbonu i włókna szklanego. My mamy zwykłe, plastikowe.
Pozdro
Awatar użytkownika
mroova
Posty: 339
Rejestracja: 29 kwie 2011, 16:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wac pisze:jajacek6, może opiszesz jak się sprawuje Twój Acerbis Active :?:
Też czekam na opinie, bo ciągle jest ich mało na temat tego kasku.
Przy okazji nie znalazłem żadnej informacji, jak ten kask współgra z goglami? Czy da się zamknąć szybkę przy założonych goglach?
Czy łatwo się zdejmuje szybę? :-P
Awatar użytkownika
Wac
Posty: 183
Rejestracja: 27 paź 2011, 21:21
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

no ja przyznam, że kask mi się podoba ale poza wyglądem to nic o nim nie wiem. już od dłuższego czasu chciałbym zmienić mojego szczękowca na enduro z szybą, ale nie wiem czy warto. wygląd takich kasków jest super i do tego pasuje do tego typu moto, ale na dalsze trasy, przy prędkościach ponad 100km/h boję się, że będzie za bardzo trzepało głową przez ten daszek.
Mam takie opcje ( do 600-800zł):
- Fly Racing TREKKER: 409zł
- LS2 BATTEN MATT BLACK: 250zł
- HJC CL-XS: 560zł
- IXS HX 279: 480zł (daszek i blenda)
- Acerbis ACTIV: 549zł (daszek i blenda)
- NOX N731: 465zł (daszek i blenda)
- Rocc 770: 410zł (daszek i blenda)
- Grex RD1: 300zł
- UVEX Enduro: 839zł
Wiem, że szału nie będzie bo to nie Shoei za 2000zł, ale na więcej mnie nie stać :mrgreen:
teraz mam GREX RF2 ONE (od kilku lat) i jestem z niego zadowolony. to mój drugi GREX - mam jeszcze otwartego GJ1 - to był pierwszy na choppera. W zasadzie to nolan tylko tańszy - każdy element włącznie z szybą i pinlokiem ma logo Nolan - rozbierałem do mycia. no i ma 4 gwiazdki w testach sharp'a.jedyną wadą RF2 jest to, iż jest głośny powyżej 90km/h. po kilkuset kilometrach potrafi boleć dyńka, więc na dłuższe trasy używam stoperów do uszu.
Kask enduro z wystającą do przodu szczęką i daszkiem też chyba jest głośny i do tego niestabilny ponad 100km/h. Tego się najbardziej boję, ale wciąż mi się podobają i cały czas myślę o kupnie jakiegoś. niestety tylko myślę...

tu są jakieś testy (ale nie wszystkie)
http://www.webbikeworld.com/r2/motorcyc ... er-helmet/
http://www.webbikeworld.com/r2/motorcyc ... hjc/cl-xs/
http://www.webbikeworld.com/r2/motorcyc ... h-helmets/
Aby osiągnąć rzeczy których dotąd nie osiągnąłeś, musisz zacząć robic rzeczy, których dotąd nie robiłeś
mario79
Posty: 185
Rejestracja: 12 kwie 2011, 20:33
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp
Kontakt:

Czasem trzeba pójść na kompromis między jakością a ceną. Jak zacząłem przymierzać się do kupna kasku to założyłem, że odłożę i kupię droższy (lepszy?), który będzie dobrze wykonany, będzie dobrze wyposażony i w ogóle będzie na lata. I co? Kupiłem Noxa. Przy pierwszej przymiarce rozmiar trafiony w 100%, zajebiaszcze wyposażenie, wygląd super, wykonanie przyzwoite. Cena nie do pobicia przez konkurencję. W boju testowany jedynie w chłodne dni i było ok. Też zastanawiałem się czy będzie podwiewało od spodu ale przecież podczas jazdy nikt chyba nie patrzy do góry tylko raczej na drogę. Tak więc nie stwierdziłem podwiewania. Nie jest to raczej propozycja dla riderów latających po krzakach, ze względu chociażby na masę. Wyjeżdżając w słoneczne dni zawsze musiałem pamiętać o okularach przeciwsłonecznych a teraz mam blendę i już nie muszę :mrgreen:
Jeszcze coś: jak będziesz tankować i zostawisz garnek na moto idąc płacić a przypadkiem komuś się "spodoba" to nie będzie tak żal jak Horneta za 2 koła. Oczywiście mi by było żal i bym nie podarował :evil: Trochę szkoda, że malowanie takie ponure ale dla niektórych to zaleta zresztą, moja Yadźka czarna więc luzik.
Awatar użytkownika
Wac
Posty: 183
Rejestracja: 27 paź 2011, 21:21
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

co do podwiewania to mi raczej chodzi o generowanie hałasu. a co do malowania to na allegro można kupić bardzo wiele bardzo fajnych naklejek. Ja właśnie tak zrobiłem wczoraj. Kask mam czarny połysk i po kilku latach mi się znudził, więc kupiłem na allegro trochę fajnych naklejek :-P
ja też zawsze szukam kompromisu między ceną a jakością. nigdy nie miałem porównania do drogiego shoei'a, więc nie wiem ile tracę i mnie to nie boli tak bardzo. jestem tylko ciekaw czy w drogim i markowym kasku jest naprawdę tak dramatycznie ciszej niz w NORMALNYCH kaskach za 500-700zł.
Aby osiągnąć rzeczy których dotąd nie osiągnąłeś, musisz zacząć robic rzeczy, których dotąd nie robiłeś
mario79
Posty: 185
Rejestracja: 12 kwie 2011, 20:33
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp
Kontakt:

Wac
Masz dołączone do Noxa 4 odblaskowe paski do naklejenia względem bezpieczeństwa ale z pewnością też estetycznie trochę będzie lepiej. Ja też myślałem o naklejkach ale zobaczymy. Jeśli chodzi o głośność to pewnie w intergralu będzie najciszej w innych bym na ciszę nie liczył. Zresztą na moto nie chodzi chyba o to żeby odciąć się od świata? A jak hałas będzie za duży zawsze można użyć zatyczek. Nox ma pompowane policzki i jak są wypełnione to wyściółka bardziej przylega wtedy mniej szumi. Masz możliwość zobaczenia i przymierzenia w sklepie? Ja przymierzyłem w sklepie ale zamówiłem przez allegro (wyszło taniej :-) )
Awatar użytkownika
Wac
Posty: 183
Rejestracja: 27 paź 2011, 21:21
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

jeśli chodzi o głośność kasków to każdy odbierze to inaczej. zależy to od dopasowania, rodzaju motocykla, jego owiewek, a nawet naszego ubioru.
Warto przeczytać ten artykuł
http://motocykle.autocentrum.pl/motocyk ... ta-sluchu/
ja osobiście na dalsze wyjazdy używam stoperów 3M (to te pomarańczowe z niebieskim pudełkiem). dobrze tłumią ale uszy mnie bolą od nich bo trochę gniotą)
wydaje mi się, że jeśli brak pod uwagę tylko głośność to lepiej kupić tańszy kask i dobre stopery (kilka złotych) niż kask za kilka tysięcy.
Aby osiągnąć rzeczy których dotąd nie osiągnąłeś, musisz zacząć robic rzeczy, których dotąd nie robiłeś
Awatar użytkownika
mroova
Posty: 339
Rejestracja: 29 kwie 2011, 16:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

mario79 pisze:Też zastanawiałem się czy będzie podwiewało od spodu ale przecież podczas jazdy nikt chyba nie patrzy do góry tylko raczej na drogę.
Wcale nie musisz patrzeć do góry, żeby podwiewało od spodu. To zależy od kombinacji motocykl / kerownik / kask. Ja na przykład na V-Stromie miałem tak, że jakaś strużka powietrza odbita od moto albo ode mnie trafiała od spodu w lewą brew... :shock:
Dopóki było ciepło, nawet tego nie zauważałem. Przy dłuższej i chłodnej trasie, po jakimś czasie zaczynała mi drętwieć lewa połowa twarzy z zimna :mrgreen:
Dokupiłem kołnierz do Shoeia i się poprawiło. Teraz na Tenerce, w tym samym kasku nic takiego się nie dzieje.
Wac pisze:jeśli chodzi o głośność kasków to każdy odbierze to inaczej.
Jak zmieniłem Caberga na Shoei XR-1000, to na początku byłem zawiedziony, że nie jest tak cicho jak się spodziewałem. Różnicę poczułem dopiero po dłuższych testach (nigdy nie jeździłem ze stoperami). W Cabergu po 2 godzinach jazdy na trasie, przez kolejne dwie godziny miałem szum w uszach i ból głowy. W Shoei'u takich przyjemnych efektów brak.
Ale sam rozważam Acerbisa + zatyczki 8-)
ODPOWIEDZ