hej,
ja się chciałem poradzić odnośnie mycia motoru karcherem po offroadzie. 2 razy już go myłem tak pożadnie i generalnie gładko po myciu to on nie odpala. Dzisiaj nawet musiał odcieknąć żeby szło go odpalić. Zatem:
Jakich miejsc unikać przy pryskaniu wodą?
Czy zdejmujecie siedzienie? Ale czy wtedy nie jest narażona elektronika?
Czy zatykacie rury wydechowe? ewentualnie też wlot powietrza gdy się zdejmuje siedzenie?
Czy motor powinien ostygnąć?
Zastanawiałem się nad chłodnicą, ale chyba woda jej nie straszna a powinna być jak najczystsza, żeby dobrze ciepło oddawać.
z góry dzięki za porady
Mycie motocykla
Ja wiem że to nie jest dobre ale .
Myję całe moto myjka ciśnieniową wale gdzie popadnie poza łańcuchem i jeszcze nigdy nie miałem problemu z odpaleniem czy czymś innym.
A i nigdy tego nie robię na gorącym silniku.
Myję całe moto myjka ciśnieniową wale gdzie popadnie poza łańcuchem i jeszcze nigdy nie miałem problemu z odpaleniem czy czymś innym.
A i nigdy tego nie robię na gorącym silniku.
XTR/BMW w 3 odmianach / Mt09 Tracer / Ktm 1090 co następne nie wiem może T7
Na moto się jeździ a nie myje ;P A unikać na pewno trzeba łańcucha i nie wlewać do airboxa oraz po elektronice czyli styk kanapy z moto nie powinno być myte wysokim ciśnieniem. Co do ciepły zimny silnik ... to bo ja wiem a jak wpadasz po półgodzinnym pałowaniu w piachu w metrową wodę ... moto daje rade więc bym się nie przejmował :D
DR 750 ---> XT660R ---> XT660R ---> APRILIA SHIVER 750 ---> WR450
Informatyk Śląsk
Informatyk Śląsk
Nie radzę kierować strumienia myjki ciśnieniowej w kierunku chłodnicy... co najwyżej przepłukać z węża, ale też ostrożnie. Pamiętajcie, że w naszych moto jest stosunkowo sporo elektroniki, która jest wrażliwa na wilgoć. Najczęstszymi problemami przy myciu myjkami ciśnieniowymi są zaśniedziałe styki, które mogą spowodować nieprawidłowe działanie motocykla.
[center]WEJDŹ XT660 Tryb diagnostyczny CO Settings Ankieta Mój XT'ek [/center]
Wydech zatykam i na gorącym silniku też nie myje.
Wg mnie myjka lepiej nie umyje niż szlauchem i trochę pomóc szczotką oraz środek Castrola do mycia moto
Mechanior co mi zmieniał olej umył mi moto myjką ale miał jakąś do kitu chemię i ślady zostały na gumach.
Odtąd myje sam
Wg mnie myjka lepiej nie umyje niż szlauchem i trochę pomóc szczotką oraz środek Castrola do mycia moto
Mechanior co mi zmieniał olej umył mi moto myjką ale miał jakąś do kitu chemię i ślady zostały na gumach.
Odtąd myje sam
ja myję zazwyczaj myjką w rozsądnej odległości. problemy z odpalaniem (jeśli silnik był gorący) wg mechaników yamaha, wynikają z wilgoci która dostaje się do "elektroniki" wystarczy odczekać kilka minut... myję cały motocykl (nie omijam żadnych miejsc), póżniej smaruję łańcuch.
Na początek polecam spryskać motor wodą i poczekać aż trochę błoto rozmoknie. Mycie tylko na zimnym silniku. Po umyciu zawsze od razu odpalam i sobie pyrka aż się wygrzeje wilgoć. Z zapaleniem nie ma problemu, pali tak na mokrym jak i na suchym bez różnicy. W konektory wciśnij smar silikonowy to zabezpieczy styki przed korozją. Chłodnicę to z daleka żeby nie pogiąć.
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 26 paź 2012, 8:34
- Lokalizacja: Warszawa
Ja myje moto no myjni samoobsługowej i na ciepłym silniku i zastanawiam się, o co wam z tym chodzi?
Czy w czasie deszczu też nie można jeździć, bo silnik jest ciepły
Nie wiem jak wasze myjnie, ale na mojej leci ciepła woda z płynem, a do płukania zimna i nic niepokojącego nie zaobserwowałem z moto po myciu na ciepłym silniku.
Czy w czasie deszczu też nie można jeździć, bo silnik jest ciepły
Nie wiem jak wasze myjnie, ale na mojej leci ciepła woda z płynem, a do płukania zimna i nic niepokojącego nie zaobserwowałem z moto po myciu na ciepłym silniku.
czupakabra,
A wiesz co to jest szok termiczny ?
Materiał tez coś takiego przechodzi.
Jak jedziesz w trakcie deszczu to nie od razu masz cały silnik zawalony wodą , wjeżdżając do kałuży też na silnik spada kilka kropel .
A jak myjesz myjką to napierd... konkretnie wodą po całym silniku.
Z resztą każdy robi jak chce i nie rozumiem zdziwienia niektórych .
A wiesz co to jest szok termiczny ?
Materiał tez coś takiego przechodzi.
Jak jedziesz w trakcie deszczu to nie od razu masz cały silnik zawalony wodą , wjeżdżając do kałuży też na silnik spada kilka kropel .
A jak myjesz myjką to napierd... konkretnie wodą po całym silniku.
Z resztą każdy robi jak chce i nie rozumiem zdziwienia niektórych .
XTR/BMW w 3 odmianach / Mt09 Tracer / Ktm 1090 co następne nie wiem może T7
spłukanie wodą (silnik zimny), ciepła woda z szamponem i mała gąbka (wszędzie da się ją wsadzic i wszystko domyc), później znowu wszystko płucze z węża.. ja osobiście nie używam karchera, ale mój brat tak non stop myje fz1 i nic się nie dzieje..
ja myję w sezonie średnio raz w tygodniu od 4-5 lat i wszystko jest dobrze..
z chemii to tylko środek do usuwanie robali z plaka i plak do polerowania plastików.. wszystko:)
ja myję w sezonie średnio raz w tygodniu od 4-5 lat i wszystko jest dobrze..
z chemii to tylko środek do usuwanie robali z plaka i plak do polerowania plastików.. wszystko:)
Czasami na drodze spotykam wielu wariatów, którzy jadą bardzo niebezpiecznie... Aż ciężko ich wyprzedzić
http://starostek.fotosik.pl/zdjecia
http://starostek.fotosik.pl/zdjecia
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 26 paź 2012, 8:34
- Lokalizacja: Warszawa
Wiem tylko co to ma wspólnego z motomik1046 pisze:czupakabra,
A wiesz co to jest szok termiczny ?
Ok! nie będę wchodził w dyskusję, bo szkoda sensu
A tu przykład, że nie można zamoczyć rozgrzanego silnika , wiosenny zlot Transalpa i standardowa przeszkoda wodna
[video]http://youtu.be/YoEl4qm4I0M[/video]
czupakabra,
Jak już pisałem każdy robi jak chce !
Ale mądrzejszy zawsze się znajdzie
Jak już pisałem każdy robi jak chce !
Ale mądrzejszy zawsze się znajdzie
XTR/BMW w 3 odmianach / Mt09 Tracer / Ktm 1090 co następne nie wiem może T7
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 26 paź 2012, 8:34
- Lokalizacja: Warszawa
Nie chcę być mądrzejszy, tylko nie demonizuje
Nie jestem pewien czy przypadkiem ostre piłowanie myjką po łańcuchu nie zaszkodzi oringom i nie wepchnie zabrudzeń gdzieś głębiej jak to czasem ma miejsce przy simeringachkurak38 pisze:ja łańcuch też pryskam, ale potem odrazu smar