XTR nie odpala po zimie
Witam, prosze o pomoc moto do listopada latał bez problemów. Przez okres zimowy nie odpalane stała w garazu blaszanym i po naładowaniu aku kręci ale nie odpala. Wymieniłem świecę filtr powietrza, paliwko, sprawdziłem i ustawiłem zawory, iskra jest ok, diagnostyka z licznika nie wykazała błędów. Jutro sprawdzę kompresją manometrem podejrzewam ze jest za niskie bo palcem moge utrzymać. Czy miał ktoś podobna sytuację i propozycje dalszej diagnozy ?
- crazyrider12
- Posty: 1459
- Rejestracja: 04 mar 2010, 7:49
- Lokalizacja: Krk/Siemianowice Śl
Kompresja wydaje Ci się być niska bo XTki są wyposażone w dekompresator odśrodkowy.
To jest jak wróżenie z fusów...
-jak wyglądała świeca po wyjęciu z cylindra? Była zalana/mokra?
- a ta nowa po wykręceniu z cylindra jak wygląda? Mokra/sucha?
-słychać pompę paliwa?
Jak moto nie pali to są dwie opcje: albo nie dostaje paliwa, albo nie ma iskry.Przyczyn tego stanu może być wiele.
Dopisz coś więcej to i może doradzić uda się więcej.
To jest jak wróżenie z fusów...
-jak wyglądała świeca po wyjęciu z cylindra? Była zalana/mokra?
- a ta nowa po wykręceniu z cylindra jak wygląda? Mokra/sucha?
-słychać pompę paliwa?
Jak moto nie pali to są dwie opcje: albo nie dostaje paliwa, albo nie ma iskry.Przyczyn tego stanu może być wiele.
Dopisz coś więcej to i może doradzić uda się więcej.
Ostatnio zmieniony 04 lut 2013, 18:26 przez crazyrider12, łącznie zmieniany 2 razy.
...bo każda okazja jest dobra by zjechać z utartej ścieżki i poszukać własnej
Cześć ,
sprawdź czujnik położenia kosy. Wszystkie wtyczki po rozłączaj wyczyść, psiknij sprayem kontakt i powinno chodzić. Bezpieczniki są ok
?
[ Dodano: 2013-02-04, 18:23 ]
Tomek był pierwszy i z lepszymi pomysłami
Próbuj , zdiagnozuj i się pochwal
sprawdź czujnik położenia kosy. Wszystkie wtyczki po rozłączaj wyczyść, psiknij sprayem kontakt i powinno chodzić. Bezpieczniki są ok
?
[ Dodano: 2013-02-04, 18:23 ]
Tomek był pierwszy i z lepszymi pomysłami
Próbuj , zdiagnozuj i się pochwal
Kando
- crazyrider12
- Posty: 1459
- Rejestracja: 04 mar 2010, 7:49
- Lokalizacja: Krk/Siemianowice Śl
i zacznij diagnostykę od najprostszych rzeczy tak jak to Bober napisałBober pisze: Bezpieczniki są ok?
...bo każda okazja jest dobra by zjechać z utartej ścieżki i poszukać własnej
Obie swiece po wykręceniu są mokre, pompe paliwa słychać ze pracuje, iska jest, bezpieczniki ok, płyn chłodniczy posiada temp zamarzania do -35"C, w trybie diagnostyki z licznika sprawdziłem ze niema zadnych blędów czujnik położenia podnóżki jest właczony, czyli go widzi, pompa w diagnostyce działa. Zrobiłem pare prób odpalania, pod cisnieniem przdmuchałem świece, podładowałem aku i nic dalej to samo kręci i nawet nie dgnie. Znojomy podpowiedział ze mogły sie skleić pierscienie na tłoku? czy mogło tak sie stać?
Słabe to z tymi pierścieniami, jesteś pewien że iskra jest odpowiednio duża?? Skoro świeca jest zalana to coś z prądem. Spróbuj wkręcić rozgrzaną świece i zakręcić. Jakiś samostartów próbowałeś??
A więc, z lewej nadjeżdża jakiś skuter. Z prawej też nic nie jedzie
Więc spróbuj cały silnik podgrzać zanim go rozbierzesz. Ziomek wierze Tobie że chu... się czujesz przez to samo z DR-em przechodziłem
A więc, z lewej nadjeżdża jakiś skuter. Z prawej też nic nie jedzie
- crazyrider12
- Posty: 1459
- Rejestracja: 04 mar 2010, 7:49
- Lokalizacja: Krk/Siemianowice Śl
Mam dla Ciebie inną propozycję: pokręć moto na wykręconej świecy kilka razy, żeby wydmuchało syf ze środka na odpiętej pompie lub wtryskiwaczu (żeby paliwo nie było podawane). Przyłóż do otworu świecy jakąś szmatkę i niuchnij co tam się na niej zebrało:olej czy benzyna.
A później proponuję założyć totalnie nową świecę.
Kiedyś w zimie miałem tak, że odpaliłem moto, pochodził chwilę i zgasł... iskra była zajebista...całą zimę próbowałem odpalić i nic. Kombinowałem z modułami, cewkami itd. i już miałem silnik wyciągać...i wkręciłem inną świecę i moto zagadało.
To że świeca ma iskrę na zewnątrz, nie oznacza że będzie ją miała po wkręceniu w głowicę. Wystarczy że jest jakaś wada fabryczna w izolatorze, i jak świeczka dostanie ciśnienia to iskra zaczyna wędrować innymi drogami niż pomiędzy elektrodami.
kolejny przykład: kupiłem do auta nowe NGKi, po założeniu było wszystko OK. Dogrzałem silnik i auto zaczeło kuleć na jeden cylinder-myślałem że wtryskiwacz...a się okazało że nowa świeczka na 3 garze padła po 50~60 km.
Ja bym nie dramatyzował z pierścieniami-no chyba że utopiłeś konia i woda stała w cylindrze...najpierw sprawdź te tańsze opcje. Jak nie pomoże będziemy myśleć dalej
A później proponuję założyć totalnie nową świecę.
Kiedyś w zimie miałem tak, że odpaliłem moto, pochodził chwilę i zgasł... iskra była zajebista...całą zimę próbowałem odpalić i nic. Kombinowałem z modułami, cewkami itd. i już miałem silnik wyciągać...i wkręciłem inną świecę i moto zagadało.
To że świeca ma iskrę na zewnątrz, nie oznacza że będzie ją miała po wkręceniu w głowicę. Wystarczy że jest jakaś wada fabryczna w izolatorze, i jak świeczka dostanie ciśnienia to iskra zaczyna wędrować innymi drogami niż pomiędzy elektrodami.
kolejny przykład: kupiłem do auta nowe NGKi, po założeniu było wszystko OK. Dogrzałem silnik i auto zaczeło kuleć na jeden cylinder-myślałem że wtryskiwacz...a się okazało że nowa świeczka na 3 garze padła po 50~60 km.
Ja bym nie dramatyzował z pierścieniami-no chyba że utopiłeś konia i woda stała w cylindrze...najpierw sprawdź te tańsze opcje. Jak nie pomoże będziemy myśleć dalej
...bo każda okazja jest dobra by zjechać z utartej ścieżki i poszukać własnej
Iskra na nowej świecy jest trochę mocniejsza niz na starej kolor bordziej niebieski, przerwa 0,8 mm, czy jest inny sposób sprawdzenia iskry ?
[ Dodano: 2013-02-04, 22:58 ]
Dzieki wielkie za podpowiedzi, jutro zrobie próbę i kupie nową świeczkę i oczywiscie podziele sie doswiadczeniem
[ Dodano: 2013-02-04, 22:58 ]
Dzieki wielkie za podpowiedzi, jutro zrobie próbę i kupie nową świeczkę i oczywiscie podziele sie doswiadczeniem
A paliwo zmieniłeś całe?? Kiedyś miałem podobnie z ZX6R, lato i jesień bez wrażeń, na wiosnę kręciłem aż bateria padła i nic
Zlałem paliwo całe - zimą wytrąca się woda i może dostała się do pompy?? (głośno myślę). Nalałem świerzynkę Pb98 i naładowałem aku - znów cieszyłem się sezonem
Od tamtej pory zimuję moto na sucho lub pod korek.
Cokolwiek pomoże czekamy na finał i trzymamy kciuki!!!
Zlałem paliwo całe - zimą wytrąca się woda i może dostała się do pompy?? (głośno myślę). Nalałem świerzynkę Pb98 i naładowałem aku - znów cieszyłem się sezonem
Od tamtej pory zimuję moto na sucho lub pod korek.
Cokolwiek pomoże czekamy na finał i trzymamy kciuki!!!
Doświadczenie przychodzi z wiekiem...najczęściej jest to wieko od trumny
Jest iskra, jest paliwo, bezpieczniki ok, trochę to dziwne... Już chyba wszystko koledzy napisali. Kabel do świecy nie uszkodzony? Z wydechów czuć paliwem? Jeśli tak to odkręć gaz na maksa i wtedy próbuj kręcić.
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
Tak jak crezy mowi tez kiedys gubilem iskre. Mi dr-ka po glebie juz nie odpalila, dopiero jak silnik podgrzałem to odpalila (to byl totalny brak konpresji)
A więc, z lewej nadjeżdża jakiś skuter. Z prawej też nic nie jedzie