CZEŚĆ
widzę, poniewczasie że wałkowano tu temat ABS -u w tenrerce. Ja taką posiadam od nowości i nie powiem nic złego na temat ABS. Niektórzy na tym forum myla pojecia, ne jest to motocykl crossowy, to duży singiel który nadaje się też w teren i daje radę ,ale przedewszystkim nadaje się na dalekie wyprawy i tu ABS czę sto sie przydaje np na mokrym asfalcie, zreszta można kupić wyłacznik ABSu.
Pozdro Adam
nowa xt660z i dwa pytania
Adam65 jeśli się nie mylę, to chłopakom chodziło nie tyle o ABS jako taki, a o mniejsze skoki zawieszeń w tej wersji.
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
Do wersji z ABSem można włożyć zawias od wersji bez ABS i odwrotnie.
Ja poszedłem krok dalej. Kupiłem w tym roku jedną z ostatnich sztuk Tenere juz z ABS
Po czym po 1 tys km i pierwszym przeglądzie motocykl przeszedł gruntowną modyfikację
1. Wymiana całego przodu półki lagi i przednie koło od Yamaha WR450
2. Przednia tarcza hamulcowa 320mm (pojedyncza) + adapter do Zacisku od WR450
3. Wywalenie całego ABSu i wymiana przewodów hamulcowych na oplot
4. Przeniesienie akumulatora spod baku pod kanapę
5. Tylne koło zaplecione na nowo z felgą excel 18 cali
6. Tylny amortyzator z wersji bez ABS przerobiony przez firmę Szczepański z lepszą kontrolą odbicia i odpowietrzeniem.
7. Wymiana tłumnika na pojedynczego Akrapa
8. mała lampa led i kierunki led od BMW
Jeździ lepiej niż fabryczne wersje bez ABS.
Ja poszedłem krok dalej. Kupiłem w tym roku jedną z ostatnich sztuk Tenere juz z ABS
Po czym po 1 tys km i pierwszym przeglądzie motocykl przeszedł gruntowną modyfikację
1. Wymiana całego przodu półki lagi i przednie koło od Yamaha WR450
2. Przednia tarcza hamulcowa 320mm (pojedyncza) + adapter do Zacisku od WR450
3. Wywalenie całego ABSu i wymiana przewodów hamulcowych na oplot
4. Przeniesienie akumulatora spod baku pod kanapę
5. Tylne koło zaplecione na nowo z felgą excel 18 cali
6. Tylny amortyzator z wersji bez ABS przerobiony przez firmę Szczepański z lepszą kontrolą odbicia i odpowietrzeniem.
7. Wymiana tłumnika na pojedynczego Akrapa
8. mała lampa led i kierunki led od BMW
Jeździ lepiej niż fabryczne wersje bez ABS.
Only Tenere
Pewnie tak, tylko ile to czasu i pieniędzy Ciebie kosztowało?
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
Może uda się nieco odświeżyć temat
Nie znalazłem bardziej odpowiedniego, a nowego nie mogę założyć - dlatego piszę tutaj.
Jestem laikiem w temacie i mam prośbę o łopatologiczne wytłumaczenie (również PW).
Mam XT660ZA - ta "zła i niedobra", bo niższa
Dla mnie na naukę OK - bo ma ABS, i niższa, ale nie do końca podoba mi się niski prześwit i jak ją obciążę, to te niby 21cm mocno się zmniejszają.
globo13 - napisałeś, że do wersji z ABS-em można wrzucić zawias z wersji bez ABS-u.
Co by to dokładnie było?
PRZÓD:
1. Czy wystarczy przełożyć lagi+sprężyny+osłony, a półki zostawić?
2. Czy przewody hamulcowe z ABS-em mają wystarczającą długość aby włożyć dłuższe lagi (bez ABS-u)?
TYŁ:
1. Czy wystarczy wymiana amortyzator+sprężyna?
2. Czy śruby montażowe są identyczne w obu wersjach?
3. Czy kości zostaną standardowe?
Na ile obie te operacje są skomplikowane - czy wchodzi w grę tylko mechanik, czy samemu można to wymienić w garażu? Nie chcę zmieniać nic poza tym - hamulce, koła, klamki, kierownica - zostają standardowe.
I dodatkowe pytania - już o sam ABS:
Czy da się zamienić miejscami wszystkie bebechy ABS-u z akumulatorem? Tak, żeby dostęp do aku był łatwiejszy. Dużo z tym zachodu? Ile to może potrwać, co trzeba by przerobić?
Na koniec: czy ABS w ogóle będzie jako-tako działał z wyższym zawieszeniem? Czy właśnie on był powodem jego obniżenia?
Poza wspomnianym prześwitem chciałbym nieco zmiękczyć zawieszenie. Podobało mi się to z XT600 i wydawało się nieco bardziej komfortowe.
Pozdrowionka i z góry dzięki za pomoc
Nie znalazłem bardziej odpowiedniego, a nowego nie mogę założyć - dlatego piszę tutaj.
Jestem laikiem w temacie i mam prośbę o łopatologiczne wytłumaczenie (również PW).
Mam XT660ZA - ta "zła i niedobra", bo niższa
Dla mnie na naukę OK - bo ma ABS, i niższa, ale nie do końca podoba mi się niski prześwit i jak ją obciążę, to te niby 21cm mocno się zmniejszają.
globo13 - napisałeś, że do wersji z ABS-em można wrzucić zawias z wersji bez ABS-u.
Co by to dokładnie było?
PRZÓD:
1. Czy wystarczy przełożyć lagi+sprężyny+osłony, a półki zostawić?
2. Czy przewody hamulcowe z ABS-em mają wystarczającą długość aby włożyć dłuższe lagi (bez ABS-u)?
TYŁ:
1. Czy wystarczy wymiana amortyzator+sprężyna?
2. Czy śruby montażowe są identyczne w obu wersjach?
3. Czy kości zostaną standardowe?
Na ile obie te operacje są skomplikowane - czy wchodzi w grę tylko mechanik, czy samemu można to wymienić w garażu? Nie chcę zmieniać nic poza tym - hamulce, koła, klamki, kierownica - zostają standardowe.
I dodatkowe pytania - już o sam ABS:
Czy da się zamienić miejscami wszystkie bebechy ABS-u z akumulatorem? Tak, żeby dostęp do aku był łatwiejszy. Dużo z tym zachodu? Ile to może potrwać, co trzeba by przerobić?
Na koniec: czy ABS w ogóle będzie jako-tako działał z wyższym zawieszeniem? Czy właśnie on był powodem jego obniżenia?
Poza wspomnianym prześwitem chciałbym nieco zmiękczyć zawieszenie. Podobało mi się to z XT600 i wydawało się nieco bardziej komfortowe.
Pozdrowionka i z góry dzięki za pomoc
XT660ZA - "Maszka" :D
-
- Posty: 207
- Rejestracja: 29 maja 2014, 13:27
- Lokalizacja: Łódź
Elo. Z tego co wiem od bezpośredniego importera Y na PL wersja z abs jest niższa ze względu na ogólne przeznaczenie moto: skoro abs, to więcej asfaltu a co za tym idzie mniej zwalonych pni czy zdechłych mamutów na drodze = mniejsza konieczność posiadania dużego prześwitu i większa konieczność komfortu, choćby zsiadania. Do tego to moto nadaje się na kategorię A2 więc do nauki jak znalazł i ta konstrukcja jest ku temu zrobiona - info od Dźoanny z Y-PL. Zmiana na wyższe zawieszenie w zasadzie nie stanowi problemu pod względem technicznym ( dłuższy damper, dłuższe lagi od wersji bez abs etc) tylko warto to przemyśleć: koszty zauważalne a wynik może być niesatysfakcjonujący. Na początku możesz dać krótsze kości zawieszenia (o ok 1cm oko w oko) to da Ci efekt wyższego prześwitu tanim kosztem. Zmieni się kąt główki na ostrzejszy lecz nieznacznie a będziesz miał częściową odpowiedź czy wyższe moto Ci leży tak ogólnie.
Zanim zaczniesz rzeźbę mogę dać Ci moją tereskę bez abs na przymiarki to się przekonasz czy to w ogóle ma sens, w razie W pisz. Jest też parę patentów jak wpłynąć na zawieszenie - sporo już było tu pisane.
Zanim zaczniesz rzeźbę mogę dać Ci moją tereskę bez abs na przymiarki to się przekonasz czy to w ogóle ma sens, w razie W pisz. Jest też parę patentów jak wpłynąć na zawieszenie - sporo już było tu pisane.
you could argue "why not buy a 690 enduro?"...but the XT is bomb proof and can be treated like shit and still runs like a peach.
lukejohnr, Globo bardzo rzadko zagląda na forum w dodatku przesiadł się na T7. Polecam wejść na stronę z częściami https://yama-sklep.pl/oryginalne-czesci-zamienne i porównać wersję Z vs ZA
h e d o n i z m
Panowie - dziękuję za odpowiedzi
@pawulon182 - odezwę się na początku sezonu
@Flaw - sprawdzę
Gwoli wyjaśnienia - zmiana na razie chodzi mi po głowie. Najpierw muszę przyzwyczaić się do motocykla i zobaczymy, czy te cechy, które mi się wydają być wadami, faktycznie są wadami
Pozdrowionka
EDIT:
Przejrzałem stronkę, którą podał Flaw.
TYŁ:
1. Tylny amortyzator XT660Z kontra tylny amortyzator XT660ZA - różnią się tylko amortyzatory, pozostałe elementy montażowe są takie same. Niestety nie znalazłem nigdzie wymiarów obu amortyzatorów.
2. Wahacz XT660Z kontra wahacz XT660ZA - tutaj kości i "kiwaczka" (tak chyba na to mówią ) są identyczne. Jedyna różnica jaką zauważyłem w liście części to inny uchwyt przewodów hamulcowych - wersja z ABS ma jeszcze przewód ABS-u.
Wynikałoby z tego, że całe obniżenie/podniesienie polega jedynie na zmianie samego amortyzatora.
Znalazłem 2 na allegro - różnią się sprężyną (?)
PRZÓD:
tu sprawa wygląda nieco bardziej skomplikowanie - patrząc na rysunki i listę części to są niemal same różnice.
Ale z drugiej strony - półka zawieszenia identyczna (ponownie - tylko uchwyt przewodów nieco inny), a w przypadku lag - to one właśnie są inne (w sensie: cały zestaw = odlewana obudowa, rura, sprężyna, nakrętki, podkładki, uszczelnienia etc.).
Czyli gdyby trafić zestaw lag to powinien pasować 1:1.
Pozostałaby jedynie kwestia prowadzenia przewodów hamulcowych i czujnika ABS-u, oraz długości tych przewodów.
Jest jeden taki zestaw na allegro.
Szybsza i łatwiejsza do wykonania wydaje się zmiana tylnego amortyzatora.
Czy ktoś jest w stanie przewidzieć zmianę w prowadzeniu?
Wyszedłby z tego podniesiony tył, z większym skokiem niż ten z przodu, cały motocykl byłby jakby pochylony do przodu. I jak by to wpłynęło na prześwit
@pawulon182 - odezwę się na początku sezonu
@Flaw - sprawdzę
Gwoli wyjaśnienia - zmiana na razie chodzi mi po głowie. Najpierw muszę przyzwyczaić się do motocykla i zobaczymy, czy te cechy, które mi się wydają być wadami, faktycznie są wadami
Pozdrowionka
EDIT:
Przejrzałem stronkę, którą podał Flaw.
TYŁ:
1. Tylny amortyzator XT660Z kontra tylny amortyzator XT660ZA - różnią się tylko amortyzatory, pozostałe elementy montażowe są takie same. Niestety nie znalazłem nigdzie wymiarów obu amortyzatorów.
2. Wahacz XT660Z kontra wahacz XT660ZA - tutaj kości i "kiwaczka" (tak chyba na to mówią ) są identyczne. Jedyna różnica jaką zauważyłem w liście części to inny uchwyt przewodów hamulcowych - wersja z ABS ma jeszcze przewód ABS-u.
Wynikałoby z tego, że całe obniżenie/podniesienie polega jedynie na zmianie samego amortyzatora.
Znalazłem 2 na allegro - różnią się sprężyną (?)
PRZÓD:
tu sprawa wygląda nieco bardziej skomplikowanie - patrząc na rysunki i listę części to są niemal same różnice.
Ale z drugiej strony - półka zawieszenia identyczna (ponownie - tylko uchwyt przewodów nieco inny), a w przypadku lag - to one właśnie są inne (w sensie: cały zestaw = odlewana obudowa, rura, sprężyna, nakrętki, podkładki, uszczelnienia etc.).
Czyli gdyby trafić zestaw lag to powinien pasować 1:1.
Pozostałaby jedynie kwestia prowadzenia przewodów hamulcowych i czujnika ABS-u, oraz długości tych przewodów.
Jest jeden taki zestaw na allegro.
Szybsza i łatwiejsza do wykonania wydaje się zmiana tylnego amortyzatora.
Czy ktoś jest w stanie przewidzieć zmianę w prowadzeniu?
Wyszedłby z tego podniesiony tył, z większym skokiem niż ten z przodu, cały motocykl byłby jakby pochylony do przodu. I jak by to wpłynęło na prześwit
XT660ZA - "Maszka" :D
Przednie lagi pasują, nic nie trzeba przerabiać, tylny amortyzator jest dłuższy o 2 cm od wersji z abs. Mam tenerkę z abs, wymieniłem zawieszenie, a sprężyny i tylny amortyzator mam hyperpro, przedłużyć musisz stopkę boczną.
xxx
-
- Posty: 207
- Rejestracja: 29 maja 2014, 13:27
- Lokalizacja: Łódź
"Czy ktoś jest w stanie przewidzieć zmianę w prowadzeniu?
Wyszedłby z tego podniesiony tył, z większym skokiem niż ten z przodu, cały motocykl byłby jakby pochylony do przodu. I jak by to wpłynęło na prześwit "
Jeśli założysz dłuższy damper, to zmieni się zarówno wysokość motocykla w siodle, jak i prześwit, baza kół, skok tyłu, sag, kąt główki ramy w odniesieniu do podłoża i kąt natarcia koła (po krótce). Z najbardziej zauważalnych zmian to wysokość siodła od ziemi się zwiększy, kąt siedziska będzie nieco bardziej do przodu (jajca w zbiornik), nieco skróci się baza kół (wynika z układu trójkąta), ale w jeździe najbardziej odczujesz że moto jest trochę bardziej nerwowe, łatwiej będzie wprowadzić go w zakręt. Do tego kierownica zrobi się niżej (bo i dupa wyżej) i korekta wysokości światła przód będzie konieczna. Jako pewne remedium można wyciągnąć na maxa lagi z półek a ekstremalnie można skrócić/dać krótsze sprężyny negatywne oraz uzupełnić tę różnicę o jakieś podkładki/tulejki nad sprężynami głównymi. Da to podniesienie się przodu o jakieś max 2 cm po długości amortyzatora; od ziemi ok 1 cm w pionie. Tam jest prosty tłumik olejowy więc sobie z tym poradzi.
Wyszedłby z tego podniesiony tył, z większym skokiem niż ten z przodu, cały motocykl byłby jakby pochylony do przodu. I jak by to wpłynęło na prześwit "
Jeśli założysz dłuższy damper, to zmieni się zarówno wysokość motocykla w siodle, jak i prześwit, baza kół, skok tyłu, sag, kąt główki ramy w odniesieniu do podłoża i kąt natarcia koła (po krótce). Z najbardziej zauważalnych zmian to wysokość siodła od ziemi się zwiększy, kąt siedziska będzie nieco bardziej do przodu (jajca w zbiornik), nieco skróci się baza kół (wynika z układu trójkąta), ale w jeździe najbardziej odczujesz że moto jest trochę bardziej nerwowe, łatwiej będzie wprowadzić go w zakręt. Do tego kierownica zrobi się niżej (bo i dupa wyżej) i korekta wysokości światła przód będzie konieczna. Jako pewne remedium można wyciągnąć na maxa lagi z półek a ekstremalnie można skrócić/dać krótsze sprężyny negatywne oraz uzupełnić tę różnicę o jakieś podkładki/tulejki nad sprężynami głównymi. Da to podniesienie się przodu o jakieś max 2 cm po długości amortyzatora; od ziemi ok 1 cm w pionie. Tam jest prosty tłumik olejowy więc sobie z tym poradzi.
you could argue "why not buy a 690 enduro?"...but the XT is bomb proof and can be treated like shit and still runs like a peach.