mam XT660R z gmolami od Arcadiusa, górnymi i dolnymi, przy czym dolne to kopia gmoli SW-Motech (chyba?).
Więc dół zastąpić łatwo, ale góry - już nie, bo Arcadius chyba już się w to nie bawi :(
Chciałbym utrzymać obecny poziom ochrony maszyny, a niestety moje górne gmole mocno oberwały i mam pewne wątpliwości, czy przy kolejnych glebach nie pogną się w sposób mało elegancki (żeby nie było wątpliwości, pieprznąłem nimi o glebę naprawdę potężnie).
Niby mógłbym wywalić gmole dolne i kupić jakiś inny zestaw górnych, ale płyta pod silnik słabo chroni pompę wody przy glebach, a ślady po uderzeniu jasno pokazują, że się przydają.
Czy macie jakieś pomysły i patenty? Chciałbym w tym roku trochę ostrzej pojeździć w terenie, pobawić się w gymkhanę, więc wywrotek będzie sporo, a chciałbym jednak zminimalizować koszty
Czy gmole od Heeda chronią przy glebach w jakimkolwiek stopniu pompę wody? Ze zdjęć trudno jednoznacznie wywnioskować...
