hmm ja go nie kupię bo już mam swojego, ale zainteresowały mnie te 'inne kwestie'
jak by nie patrzeć mam sentyment do tego konkretnego modelu bo, krótko po jego obejrzeniu kupiłem swojego pierwszego X'a ^^
Ładnie śmigał
Ciekawe oferty z Allegro / Otomoto
[center]WEJDŹ XT660 Tryb diagnostyczny CO Settings Ankieta Mój XT'ek [/center]
Znajomy widok )))))raczek_ pisze:hmm ja go nie kupię bo już mam swojego, ale zainteresowały mnie te 'inne kwestie'
jak by nie patrzeć mam sentyment do tego konkretnego modelu bo, krótko po jego obejrzeniu kupiłem swojego pierwszego X'a ^^
Ładnie śmigał
Obrazek
"..wciąż nie potrafimy dbać o ulice, a chcemy podbijać kosmos i dzielić się księżycem.."
ja juz przerabialem to jak Lasica chcial kupic moje moto czyli KUPE RDZY!. Przed sezonem dalem promocyjna cene 9.900 i znawcy wyszukali ze jest zardzewialy cały. Dobrze sie sklada bo go nie sprzedalem a szczerze widzac Lasice na tym moto w glebi duszy pomyslelem zeby go nie kupil. Oczywiscie go nie sprzedałem a w chwilach wolnych poczyscilem ta okropna rdze jak to okreslili znawcy z tego forum. dodalem pare ciekawych dodadków i zostawilem dla siebie i nie rzycze sobie wiecej pisania dziwnych tresci o moim moto! Nowe sa w salonie z orginalnymi lagami ITD ITP!! Szacunek dla kolegi KANGALA bo masz piekne moto i zycze udanej tranzakcji i dodam ze wczesniej mial mój kolego to moto i zawsze bylo takie same oczywiscie zadbane i z tymi lagami..... pozdrawiam i bez dziwnych komentarzy ze strony ARCHIWUM XTX!!
[ Dodano: 2011-02-22, 18:29 ]
Aha dodam ze to moto godne polecenia...
edit by wojtek: Palkers więcej polskich znaków
[ Dodano: 2011-02-22, 18:29 ]
Aha dodam ze to moto godne polecenia...
edit by wojtek: Palkers więcej polskich znaków
Ostatnio zmieniony 23 lut 2011, 11:14 przez palkers, łącznie zmieniany 2 razy.
Panowie tak obseruję z ciekawością ten temat i jeżeli ten XTX faktycznie jest w 100% bezwypadkowy jak to mówi KANGAL to nasuwają mi się jeszcze dwie opcje dla tej sytuacji z tym moto:
Czyli:
1. Moto fizycznie wyprodukowane pod koniec 2005 roku, a sprzedane przez Yamahę France na początku 2006 roku jako rok produkcji 2006 i też ten numer VIN figuruje w systemie Yamahy jako produkcja 2006 ( w końcu to sysytem Yamahy ). Znane są takie przypadki odmładzania aut i to wcale nie przez małych producentów. Chociaż nie wiem czy akurat Yamaha poszłaby na taki zabieg...
2. Moto jak powyżej z 2005 roku kupione we Francji w 2006, w dokumentcji francuskiej była data pierwszej rejestracji jako 2006 rok . Po sprowadzeniu do kraju zostały zrobione tłumaczenia i zamiast daty pierwszej rejestracji podano ją jako datę produkcji. Miałem swego czasu taką sytuację z jednym z kupionych aut, kupione już w Polsce od handlarzy sprowadzajacych auta z zachodu. Czego w końcu się nie robi żeby mieć nowszy rocznik i więcej zarobić... Ale wtedy po VIn-ie wyjdzie prawdziwy rok produkcji...
Ale to tylko moje rozważania...
Jeszcze jedno pytanie do KANGAL, jaki rocznik wychodzi po sprawdzeniu numeru VIN ?
( bo chyba nie było tej informacji w poprzednich postach, ale może przeoczyłem, jeśli tak to przepraszam )
W podsumowaniu: jezeli moto prowadzi się poprawnie i główka ramy w 100% nie była naprawiana ( prostowana, nagrzewana, malowana, itp ) czyli jeżeli trzyma parametry fabryczne, a raczej nie jest to trudne do sprawdzenia ( np w serwisie yamahy ) to sama wymiana lag czy lampy nie wyklucza tego moto jako poprawnego technicznie i wartego zakupu. Ale oczywiście jak są jakiekolwiek wątpliwości w kwestii zawieszenia czy ramy to lepiej to dokładnie sprawdzić przed zakupem i potem jeżdzić ze spokojnym sumieniem.
Czyli:
1. Moto fizycznie wyprodukowane pod koniec 2005 roku, a sprzedane przez Yamahę France na początku 2006 roku jako rok produkcji 2006 i też ten numer VIN figuruje w systemie Yamahy jako produkcja 2006 ( w końcu to sysytem Yamahy ). Znane są takie przypadki odmładzania aut i to wcale nie przez małych producentów. Chociaż nie wiem czy akurat Yamaha poszłaby na taki zabieg...
2. Moto jak powyżej z 2005 roku kupione we Francji w 2006, w dokumentcji francuskiej była data pierwszej rejestracji jako 2006 rok . Po sprowadzeniu do kraju zostały zrobione tłumaczenia i zamiast daty pierwszej rejestracji podano ją jako datę produkcji. Miałem swego czasu taką sytuację z jednym z kupionych aut, kupione już w Polsce od handlarzy sprowadzajacych auta z zachodu. Czego w końcu się nie robi żeby mieć nowszy rocznik i więcej zarobić... Ale wtedy po VIn-ie wyjdzie prawdziwy rok produkcji...
Ale to tylko moje rozważania...
Jeszcze jedno pytanie do KANGAL, jaki rocznik wychodzi po sprawdzeniu numeru VIN ?
( bo chyba nie było tej informacji w poprzednich postach, ale może przeoczyłem, jeśli tak to przepraszam )
W podsumowaniu: jezeli moto prowadzi się poprawnie i główka ramy w 100% nie była naprawiana ( prostowana, nagrzewana, malowana, itp ) czyli jeżeli trzyma parametry fabryczne, a raczej nie jest to trudne do sprawdzenia ( np w serwisie yamahy ) to sama wymiana lag czy lampy nie wyklucza tego moto jako poprawnego technicznie i wartego zakupu. Ale oczywiście jak są jakiekolwiek wątpliwości w kwestii zawieszenia czy ramy to lepiej to dokładnie sprawdzić przed zakupem i potem jeżdzić ze spokojnym sumieniem.
Palkers nie jestem może fanem "opinii" Łasicy, faktycznie chciałby moto jak z salonu w cenie używanego, ale po to jest między innymi to forum by każdy mógł pisać tu swoje uwagi o motocyklach zamieszczanych w ogłoszeniach internetowych.palkers pisze:nie rzycze sobie wiecej pisania dziwnych tresci o moim moto!
Jak zamieszczasz publicznie ogłoszenie to musisz się liczyć z tym, że inni będą je komentowali
Forum jest otwarte i każdy może się bronić
Tak nawiasem mówiąc to rdza na moto niezbyt dobrze świadczy o jego właścicielu
kolego troszke przesadziles z tym ze rdza swiadczy o wlascicielu!!! wystarczylo pare godzin milej pracy i ta rdza znikla!. kupujac uzywane moto czy auto trzeba sie liczyc z tym ze trzeba cos porobic .. mysle ze to okreslenie o wlascicielu z rdza to byl cios ponizej pasa..
[ Dodano: 2011-02-22, 19:00 ]
dodam ze niestyety moto sprowadzone z Anglii maja taka wade a nie przykra opinia o wlascicielu!
edit by wojtek: drugie i ostatnie ostrzeżenie- polskie znaki- taki mamy regulamin!
[ Dodano: 2011-02-22, 19:00 ]
dodam ze niestyety moto sprowadzone z Anglii maja taka wade a nie przykra opinia o wlascicielu!
edit by wojtek: drugie i ostatnie ostrzeżenie- polskie znaki- taki mamy regulamin!
Ostatnio zmieniony 23 lut 2011, 11:13 przez palkers, łącznie zmieniany 2 razy.
Ty uważasz, że moto może być pordzewiałe a ja tego sobie nawet nie wyobrażam
Szczególnie w XTX
Ja latam na co dzień Huską w błocie, bagnach itp- nigdy nie było na nim rdzy a moto po każdej jeździe jest umyte.
O moim XT-ku nawet nie wspomnę
Skoro sam piszesz, że wystarczyło parę godzin miłej pracy to trzeba było to zrobić wcześniej
Szczególnie w XTX
Ja latam na co dzień Huską w błocie, bagnach itp- nigdy nie było na nim rdzy a moto po każdej jeździe jest umyte.
O moim XT-ku nawet nie wspomnę
Skoro sam piszesz, że wystarczyło parę godzin miłej pracy to trzeba było to zrobić wcześniej
widziales ze sie wypowiadasz!!
po co te bzdury piszesz! to ze wyczyszcze to i tak za troche znowu sie pojawi bo nie ma or ginalnego malowania . po co szukasz dziwnej wojny...??
edit by wojtek: PALKERS TO JUŻ NAPRAWDĘ OSTATNIE OSTRZEŻENIE- POLSKIE ZNAKI
przy następnym poście będzie już oficjalne ostrzeżenie- nie w ramach dyskusji tylko regulaminu
po co te bzdury piszesz! to ze wyczyszcze to i tak za troche znowu sie pojawi bo nie ma or ginalnego malowania . po co szukasz dziwnej wojny...??
edit by wojtek: PALKERS TO JUŻ NAPRAWDĘ OSTATNIE OSTRZEŻENIE- POLSKIE ZNAKI
przy następnym poście będzie już oficjalne ostrzeżenie- nie w ramach dyskusji tylko regulaminu
Ostatnio zmieniony 23 lut 2011, 11:13 przez palkers, łącznie zmieniany 2 razy.
palkers, udowodnij mi gdzie konkretnie w którym poście napisałem, że Twój motocykl to "KUPA RDZY", albo inne "dziwne treści o twoim moto" bo z Twojej wypowiedzi wynika że ja tak twierdzepalkers pisze:ja juz przerabialem to jak Lasica chcial kupic moje moto czyli KUPE RDZY!. Przed sezonem dalem promocyjna cene 9.900 i znawcy wyszukali ze jest zardzewialy cały. ... dodalem pare ciekawych dodadków i zostawilem dla siebie i nie rzycze sobie wiecej pisania dziwnych tresci o moim moto! Nowe sa w salonie z orginalnymi lagami ITD ITP!!... pozdrawiam i bez dziwnych komentarzy ze strony ARCHIWUM XTX!!
widze, że masz do mnie jakieś dziwne i moim zdaniem bezpodstawne pretensje, nie wiem o co Ci chodzi, napisałem w swoim temacie innym "Kupię XTX" dlaczego nie kupiłem Twojego motocykla, a Ty dalej swoje... a forum jest właśnie od tego, aby konfrontować swoje zdanie z innymi i zasięgać opinii od innych na różne tematy
Ostatnio zmieniony 22 lut 2011, 19:18 przez Łasica, łącznie zmieniany 2 razy.
::BIKEPICS:: | XT660X -> BMW F800GS
Wojtek,Wojtek pisze:Palkers nie jestem może fanem "opinii" Łasicy, faktycznie chciałby moto jak z salonu w cenie używanego, ale po to jest między innymi to forum by każdy mógł pisać tu swoje uwagi o motocyklach zamieszczanych w ogłoszeniach internetowych.palkers pisze:nie rzycze sobie wiecej pisania dziwnych tresci o moim moto!
Jak zamieszczasz publicznie ogłoszenie to musisz się liczyć z tym, że inni będą je komentowali
Forum jest otwarte i każdy może się bronić
Tak nawiasem mówiąc to rdza na moto niezbyt dobrze świadczy o jego właścicielu
Ciężką masz rolę na tym forum
Ale tym razem w 100% popieram to co napisałeś, po to jest forum i każda niejasna sytuacja ma prawo być naświetlona ( przy czym nie twierdzę, że KANGAL nie mówi prawdy o swoim moto ), ale tak jak napisałeś forum jest otwarte i można się w takich sytuacjach bronić...
Ty sam piszesz, że było pordzewiałe- to po pierwszepalkers pisze:widziales ze sie wypowiadasz!!
po co te bzdury piszesz! to ze wyczyszcze to i tak za troche znowu sie pojawi bo nie ma or ginalnego malowania . po co szukasz dziwnej wojny...??
Po drugie są do tego specjalne środki albo zwykła trochę tłusta szmata
Po trzecie to nie opinia o motocyklu, ale o właścicielu- dla mnie rdza= rider nie dba o swój motór
Takie jest moje zdanie i tyle
PO CZWARTE PALKERS TO JUŻ NAPRAWDĘ OSTATNIE OSTRZEŻENIE- POLSKIE ZNAKI
przy następnym poście będzie już oficjalne ostrzeżenie- nie w ramach dyskusji tylko regulaminu
to straszne...
edit by wojtek: rozumiem, że to kpina z naszego regulaminu i tak to traktuję- dostajesz ostrzeżenie
[ Dodano: 2011-02-22, 19:57 ]
dziekuje to mile..
edit by wojtek: rozumiem, że to kpina z naszego regulaminu i tak to traktuję- dostajesz ostrzeżenie
[ Dodano: 2011-02-22, 19:57 ]
dziekuje to mile..
Ostatnio zmieniony 23 lut 2011, 11:12 przez palkers, łącznie zmieniany 2 razy.
Coś mi się wydaje, że strasznie musiała Cie zaboleć decyzja iż Łasica nie kupił od Ciebie tego motocykla. Czyżby nikt więcej nie zadzwonił i nie przyjechał obejrzeć ? (a kto nie był nie ma prawa głosu!)
Nie wspomniałeś jednak iż "forumowi znawcy" (bardzo miłe z Twojej strony) nie tylko o rdzy wspominali podczas oględzin.
Żałuje że nie udało Ci się dotrzeć na spotkanie wrocławskiej części forum (pomimo osobistego zaproszenia) można by to obgadać na spokojnie. Bo nie do końca rozumiem twojego żalu do tego stopnia iż musiałeś wtrącić swój watek do zupełnie innego motocykla
Nie wspomniałeś jednak iż "forumowi znawcy" (bardzo miłe z Twojej strony) nie tylko o rdzy wspominali podczas oględzin.
Żałuje że nie udało Ci się dotrzeć na spotkanie wrocławskiej części forum (pomimo osobistego zaproszenia) można by to obgadać na spokojnie. Bo nie do końca rozumiem twojego żalu do tego stopnia iż musiałeś wtrącić swój watek do zupełnie innego motocykla
[center]WEJDŹ XT660 Tryb diagnostyczny CO Settings Ankieta Mój XT'ek [/center]
Wojtek odpuśc z tymi ostrzeżeniami dla palkers-a, chciał dobrze i napewno ma angielską klawiaturę...
edit by wojtek:Przed chwilą sprawdziłem to już było minimum piąte ostrzeżenie- zwłaszcza, że raz ich używa raz nie
Po drugie nic o tym nie pisze a robimy przecież wyjątki
Po trzecie to już była kpina
Piszę w ten sposób bo to już OT w tym temacie a i tak są już na niego skargi
edit by wojtek:Przed chwilą sprawdziłem to już było minimum piąte ostrzeżenie- zwłaszcza, że raz ich używa raz nie
Po drugie nic o tym nie pisze a robimy przecież wyjątki
Po trzecie to już była kpina
Piszę w ten sposób bo to już OT w tym temacie a i tak są już na niego skargi
Ostatnio zmieniony 23 lut 2011, 11:11 przez tomi-ei, łącznie zmieniany 2 razy.
Moim zdaniem Łasica źle robi, że wypowiada się na Forum i opiniuje moto nawet nie oglądając go, tak jak było w moim przypadku. Rozumiem ,ze każdy chce kupić jak najlepszą maszynę i nie ma ochoty nadziać się na minę... ale są pewne granice... Kupujący czytając taką opinie na forum nie ma wątpliwości, gościu sprzedaje jakieś gów... bo inni tak piszą... a piszą nawet nie oglądając moto...
"..wciąż nie potrafimy dbać o ulice, a chcemy podbijać kosmos i dzielić się księżycem.."