Nawigacja
Wojtas podawaj cene brutto bo zwyklych zjadaczy chleba w błąd wprowadzasz :D:D
[center]WEJDŹ XT660 Tryb diagnostyczny CO Settings Ankieta Mój XT'ek [/center]
- crazyrider12
- Posty: 1459
- Rejestracja: 04 mar 2010, 7:49
- Lokalizacja: Krk/Siemianowice Śl
Czekamy na opinie o tym Larku
...bo każda okazja jest dobra by zjechać z utartej ścieżki i poszukać własnej
Na testowe opinie trzeba poczekać do wiosny, ale montaż i krótki test już wykonany
Jak chyba wspominałem wcześniej, główny problem z GPS-em to jego położenie podczas jazdy.
Na kierownicy:
-z boku to już kompletna porażka- nie dość, że trzeba schylać głowę na dół to jeszcze na bok
- na środku już tylko na dół, ale też trzeba schylać i odrywać wzrok od drogi
Postanowiłem, więc zamontować go na szybie. Niestety w moim wypadku na samej górze, bo u dołu mam już zamontowany obrotomierz i wskaźnik temp. oleju.
Użyłem tylko niektórych elementów oryginalnego mocowania Lark35AT.
A mianowicie: motocyklowa stacja dokująca i sam element kulowy mocujący stację do uchwytu.
Dotoczyłem podwójny pierścień z plastiku o średnicy 35mm/ 25mm z otworem fi 8 i za jego pomocą poprzez gumowe podkładki przykręciłem do szyby.
Zaznaczam, że moja szyba jest akcesoryjna- turystyczna i ma wykonane podpórki.
GPS jest idealnie widoczny nie trzeba odrywać wzroku od drogi i pochylać głowy na dół i na boki
Przez to, że zamocowany jest prawie pionowo praktycznie nie istnieje możliwość odbijania się w ekranie słońca
Takie mocowanie ma też jeszcze jedną zaletę - minimalne drgania
Jak chyba wspominałem wcześniej, główny problem z GPS-em to jego położenie podczas jazdy.
Na kierownicy:
-z boku to już kompletna porażka- nie dość, że trzeba schylać głowę na dół to jeszcze na bok
- na środku już tylko na dół, ale też trzeba schylać i odrywać wzrok od drogi
Postanowiłem, więc zamontować go na szybie. Niestety w moim wypadku na samej górze, bo u dołu mam już zamontowany obrotomierz i wskaźnik temp. oleju.
Użyłem tylko niektórych elementów oryginalnego mocowania Lark35AT.
A mianowicie: motocyklowa stacja dokująca i sam element kulowy mocujący stację do uchwytu.
Dotoczyłem podwójny pierścień z plastiku o średnicy 35mm/ 25mm z otworem fi 8 i za jego pomocą poprzez gumowe podkładki przykręciłem do szyby.
Zaznaczam, że moja szyba jest akcesoryjna- turystyczna i ma wykonane podpórki.
GPS jest idealnie widoczny nie trzeba odrywać wzroku od drogi i pochylać głowy na dół i na boki
Przez to, że zamocowany jest prawie pionowo praktycznie nie istnieje możliwość odbijania się w ekranie słońca
Takie mocowanie ma też jeszcze jedną zaletę - minimalne drgania
- crazyrider12
- Posty: 1459
- Rejestracja: 04 mar 2010, 7:49
- Lokalizacja: Krk/Siemianowice Śl
Drodzy użytkownicy Lark'a 35 at Czy to navi posiada automatyczne zapisywanie bieżącego śladu podróży? A jeśli tak, to jaką ilość takich śladów jest w stanie zapisać? Próbował ktoś z was wgrać w to urządzenie mapy topo? Jeśli tak to jakie mapy i jak się Lark sprawował?
Znalazłem w necie że ślad zapisuje, ale o ilości jaką może zapisać nic nie podają....
Znalazłem w necie że ślad zapisuje, ale o ilości jaką może zapisać nic nie podają....
...bo każda okazja jest dobra by zjechać z utartej ścieżki i poszukać własnej
Crazy -ślad zapisuje jak mu karzesz zapisywać a zapisze ich tyle ile będzie miał wolnej pamięci a pamięci będzie miał tyle ile mu kupisz na karcie mini SD
Ja mam 8GB, bo taką mam w smartfonie i jest Ok.- AM 2GB, muzyka 2GB, reszta do dyspozycji. Ma też chyba niecałe 1GB swojej pamięci.
Ja mam 8GB, bo taką mam w smartfonie i jest Ok.- AM 2GB, muzyka 2GB, reszta do dyspozycji. Ma też chyba niecałe 1GB swojej pamięci.
- crazyrider12
- Posty: 1459
- Rejestracja: 04 mar 2010, 7:49
- Lokalizacja: Krk/Siemianowice Śl
I konkretnie , i na temat. Takiej odpowiedzi oczekiwałem. Dzięki Wojtek. A próbowałeś użyć tej funkcji? Pytam bo słyszałem że czasami, w trakcie długiego przelotu nawigacje lubią się wysypać i po dojechaniu do miejsca docelowego wyskakuje error i ślad się nie zapisał.
...bo każda okazja jest dobra by zjechać z utartej ścieżki i poszukać własnej
Tą tylko kawałek, K70 robiłem i zawsze było Ok.
Ja jeżdżę głównie na AutoMapie
Error mi się zdażał jak zapisywałem jadąc na Husce - drgania, albo jak bez ładowarki padała bateria
Miałem testować w niedzielę z ekipą z Zofiówki, ale przestraszyłem się prognozy pogody no i nie chciało mi się wstać
Ja jeżdżę głównie na AutoMapie
Error mi się zdażał jak zapisywałem jadąc na Husce - drgania, albo jak bez ładowarki padała bateria
Miałem testować w niedzielę z ekipą z Zofiówki, ale przestraszyłem się prognozy pogody no i nie chciało mi się wstać
Jak masz fona z androidem, ustaw sobie w mapach podawanie pozycji i udostępnij znajomym. Będą mogli na bieżąco podglądać gdzie jesteś. Ja na dłuższych wyjazdach udostępniałem moją pozycję żonie. Mogła na swoim fonie albo na kompie podglądać gdzie jestem. I nie musiałem dzwonićcrazyrider12 pisze:I konkretnie , i na temat. Takiej odpowiedzi oczekiwałem. Dzięki Wojtek. A próbowałeś użyć tej funkcji? Pytam bo słyszałem że czasami, w trakcie długiego przelotu nawigacje lubią się wysypać i po dojechaniu do miejsca docelowego wyskakuje error i ślad się nie zapisał.
Tylko motocyklista wie, dlaczego pies wystawia łeb przez okno z samochodu...
zbyt często by nam musiał 'ginąć zasięg' :P
motocykl jest po to by się wyrwać
motocykl jest po to by się wyrwać
[center]WEJDŹ XT660 Tryb diagnostyczny CO Settings Ankieta Mój XT'ek [/center]
Całkowicie popieram Raczek
Ja na wyprawie Ukraińskiej dopiero po ponad tygodniu zadzwoniłem z Alushty (na końcu Krymu). I to tylko dlatego, że nie mogłem wysłać SMS gdzie jestem
Ci co mnie już znają wiedzą, że wyłączam telefon zaraz po wyjeździe z domu
Urlop to urlop a jak zadzwonisz do domu to ci zaraz jakąś "wspaniałą" wiadomość przekażą i już do końca urlopu o tym myślisz.
Ja na wyprawie Ukraińskiej dopiero po ponad tygodniu zadzwoniłem z Alushty (na końcu Krymu). I to tylko dlatego, że nie mogłem wysłać SMS gdzie jestem
Ci co mnie już znają wiedzą, że wyłączam telefon zaraz po wyjeździe z domu
Urlop to urlop a jak zadzwonisz do domu to ci zaraz jakąś "wspaniałą" wiadomość przekażą i już do końca urlopu o tym myślisz.
Tato, troche jak choinka ta yadzka
A więc, z lewej nadjeżdża jakiś skuter. Z prawej też nic nie jedzie
Wojtek , a wgrywałes jakies mody do larka , czy na fabrycznym sofcie użytkujesz ???
...nie umiem jeździć... ale lubię !!!