BLUZY FORUMOWE
U mnie też listonosz pakunek dostarczył. Dzięki Wojtek. Organizacja itd. na medal. Flacha się należy przy okazji.
...nie umiem jeździć... ale lubię !!!
Wojtek, podziękowania za zorganizowanie pierwszej edycji bluz forumowych!
Myślę, że jeśli na ten moment nie kontynuujesz tego tematu, tzn. nie zbierasz nowych zamówień na ten sam projekt to przeedytuj tytuł tego wątku "koniec zapisów w piątek 7:00 rano" chyba że do każdego piątku kolejne partie będą schodzić
Kolejną edycją bluz już zamie się ktoś inny. Wiem ile Cię to kosztowało poświęceń! I za to jeszcze raz wielkie dzięki! Piona
Myślę, że jeśli na ten moment nie kontynuujesz tego tematu, tzn. nie zbierasz nowych zamówień na ten sam projekt to przeedytuj tytuł tego wątku "koniec zapisów w piątek 7:00 rano" chyba że do każdego piątku kolejne partie będą schodzić
Kolejną edycją bluz już zamie się ktoś inny. Wiem ile Cię to kosztowało poświęceń! I za to jeszcze raz wielkie dzięki! Piona
Jedzie Jadzia Dziadzie Braaap Braaap
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
Matviej kopiuj , wklej -no i się dopisuj.
Jak się uzbiera kilka osób to ktoś to ogarnie
1. Cze$ka rozmiar chyba S kolor czarny (cze$ka) nadruk R
2. Kolo rozmiar L kolor czarny (kolo) nadruk R
3. ArrasQ- XL- nadruk R
Ostatnia bluza dotarła do Seweryn- wiedza z netu
Moja rola w tym temacie dobiegła końca
Jak się uzbiera kilka osób to ktoś to ogarnie
1. Cze$ka rozmiar chyba S kolor czarny (cze$ka) nadruk R
2. Kolo rozmiar L kolor czarny (kolo) nadruk R
3. ArrasQ- XL- nadruk R
Ostatnia bluza dotarła do Seweryn- wiedza z netu
Moja rola w tym temacie dobiegła końca
1. Cze$ka rozmiar chyba S kolor czarny (cze$ka) nadruk R
2. Kolo rozmiar L kolor czarny (kolo) nadruk R
3. ArrasQ- XL- nadruk R
4. Matviej - roz. L - kolor niebieski , nadruk R
Będę przynajmniej miał bluzę na pocieszenie, bo ten sezon już stracony .
Wydawało się, że do zlotu wszystko będzie ok, a tu dupa, miesiąc minął i tylko gorzej.
Regeneracja czynnych włókien czuciowych nerwu pośrodkowego i łokciowego 1mm na dobę.
2. Kolo rozmiar L kolor czarny (kolo) nadruk R
3. ArrasQ- XL- nadruk R
4. Matviej - roz. L - kolor niebieski , nadruk R
Będę przynajmniej miał bluzę na pocieszenie, bo ten sezon już stracony .
Wydawało się, że do zlotu wszystko będzie ok, a tu dupa, miesiąc minął i tylko gorzej.
Regeneracja czynnych włókien czuciowych nerwu pośrodkowego i łokciowego 1mm na dobę.
Przez to, że nadruk jest z dwóch stron parokrotnie już założyłem ją tył na przód kaptur na gębie.. wiem, że tak bardziej mi do twarzy ale trudno się chodzi .
Mieliście też tak czy tylko ze mną coś nie bardzo
Mieliście też tak czy tylko ze mną coś nie bardzo
Jestem "nieumi" i o tym wiem, o tym wiem, że jestem "nieumiem"
A co Ci się stało Matviej, ??Matviej pisze:Wydawało się, że do zlotu wszystko będzie ok, a tu dupa, miesiąc minął i tylko gorzej.
Regeneracja czynnych włókien czuciowych nerwu pośrodkowego i łokciowego 1mm na dobę.
Wracaj do Zdrowia!!
Doświadczenie przychodzi z wiekiem...najczęściej jest to wieko od trumny
Matviej, ludzie na zlot o kulach przyjechali
Wojtek, mam to samo
Wojtek, mam to samo
h e d o n i z m
Ja na pierwszym bylem o kulach A Ty panie Herflick zawsze miales problemy z najprostszymi czynnosciami manualnymi
A więc, z lewej nadjeżdża jakiś skuter. Z prawej też nic nie jedzie
Heheh...ubrać się NIEUMIpancio pisze: A Ty panie Herflick zawsze miales problemy z najprostszymi czynnosciami manualnymi
Doświadczenie przychodzi z wiekiem...najczęściej jest to wieko od trumny
Dziękuję , .czarnuch pisze:A co Ci się stało Matviej, ??Matviej pisze:Wydawało się, że do zlotu wszystko będzie ok, a tu dupa, miesiąc minął i tylko gorzej.
Regeneracja czynnych włókien czuciowych nerwu pośrodkowego i łokciowego 1mm na dobę.
Wracaj do Zdrowia!!
Niestety załatwiłem sobie rękę kompleksowo.
Zaczęło się od tego, że kiedyś już miałem taki uraz po zjazdach na rowerze MTB z tras do downhillu i FR (w Łagiewnikach Łódzkich - zjazdy, podjazdy, pochylnie i wyskoczenie), no i wywaliłem prawą ręką o drzewo - za szeroka kierownica .
Odnowiło się po naderwaniu nerwów od dźwignięcia ciężaru (z nadgarstka) i mocnego wychłodzenia ręki przez cały czas jazdy + wyziębienia pod namiotem 4 noce z rzędu.
Ostatnio zmieniony 03 paź 2013, 10:47 przez Matviej, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak Flaw, ale nie we dwójkę na jednym motorze przy obsłudze hamulca bez wyczucia dźwigni "zero-jedynkowo". Chyba się z tym zgodzisz.Flaw pisze:Matviej, ludzie na zlot o kulach przyjechali
Wojtek, mam to samo
Tutaj Sudocrem nie pomorze tak jak wspominałeś w twojej relacji z wyprawy do Turcji ,