Leasing na używkę
To zależy za ile chcesz sztukę kupić i jaki przychód możesz uzyskać z tej samej kwoty obracanej przez czas leasingu. Mi się bardziej opłacało kupić motocykl za gotówkę, wciągnąć go w środki trwałe firmy, rozliczać jego koszt tak czy siak i również rozliczać wszystkie koszta jego eskploatacji.grego pisze:Zgadza się. Płynność jest jednak ważniejsza od rentowności. Przy młodej sztuce wolałbym jednak nie wyskakiwać z większej gotówki. W takim przypadku ma to sens ekonomiczny, mimo wyższego kosztu w długim okresie.
W obu scenariuszach wszystkie koszty eksploatacyjne są do odliczenia. Różnica jest w łącznym koszcie zakupu i AC oraz sposobie amortyzowania. Przy zakupie odzyskujesz miesięcznie część kwoty, którą musisz wydać z góry, a przy leasingu ponosisz część kosztu zakupu.
Szacowałem, że leasing opłaca się przy cenie około 25k+. Do 20k raczej nie.
Szacowałem, że leasing opłaca się przy cenie około 25k+. Do 20k raczej nie.
Standard disclaimer: I may be totally wrong
przy leasingu to GAP jest najważniejszym argumentem za
Do moto polecam PKO Leasing, lepszej oferty nie znalazłem (poza oprocentowaniem całego leasingu sprawdzaj też jakie są tabele opłat za wszstkie inne około leasingowe sprawy)
Do moto polecam PKO Leasing, lepszej oferty nie znalazłem (poza oprocentowaniem całego leasingu sprawdzaj też jakie są tabele opłat za wszstkie inne około leasingowe sprawy)
Rodman, dzięki za info. Słyszałem właśnie o PKO. Także o Hestii w zakresie AC tylko na kradzież lub szkodę całkowitą. Jest tylko jeden szkopuł w przypadku używki -- musi być bardzo młoda, mówią że 2-3 lata maks. A takich właściwie nie ma na rynku.
Standard disclaimer: I may be totally wrong
Przy leasingu sprawdź jeszcze jakie są obostrzenia przy wyjeździe za granicę i poza EU
Łukasz zawny Tośkiem
https://gruuf.com/
https://gruuf.com/