Podnośnik serwisowy
wit, tylko że ja tego sam bym nie robił tylko zlecił komuś. Aż takim konstruktorem to nie jestem
h e d o n i z m
za stówkę i tak nikt czegoś takiego jak Arkadius nie zrobi ,no chyba że za flaszkę albo lepiej dwie
Kupuj gotowca i tyle.
Kupuj gotowca i tyle.
kurcze zrobienie podnośnika dzialającego na zasadzie dźwigni jest banalnie proste, gdzies na youtubie widziałem nawet filmik co i jak po kolei sie spawa z kształtowników, koszt moze 20zl i 1 dzien pracy wystarczy zeby sobie zrobic w garazu taki podnośnik. tylko nie moge coś tego znaleźć teraz, bo to byl jakis wloski filmik chyba.
::BIKEPICS:: | XT660X -> BMW F800GS
a no to to to rzeczywiście włoskie w lecie planuje sobie zrobić coś takiego
::BIKEPICS:: | XT660X -> BMW F800GS
jak nie ma podnośnika też można ,ja używałem masywnych klocków lub skrzynek
http://www.youtube.com/watch?v=84RydLhc ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=84RydLhc ... re=related
Ależ proszęFlaw pisze:arkadius0, bardzo fajna produkcja, jak masz rysunki z wymiarami przedniego podnośnika to może byś się podzielił?
Przód i tył są identyczne poza kółkami, ale nie opłaca się rzeźbić takich rzeczy. W końcu nikt z tego nie będzie strzelał
Generalnie nie chciało mi się tego rozrysowywać w celach projektowych. Wszystko mam w głowie.
Szybki szkic w Paint-cie dla potomnych
materiały:
kształtownik : profil kwadratowy grubościenny 40x40x3 - 2 mb
kształtownik : profil prostokątny 20x30x2 - 1 mb
pręt zbrojeniowy gładki - %14 - 0,5 mb
płaskownik - 65x80x6
Zaślepki PVC : 40x40 - 6 szt
Zaślepki PVC : 20x30 - 2szt
kółka : 4szt (wytrzymałość 50kg)
śruba : 120x%10 /5,8/ - 2szt
podkładka %15 - 2szt
zawleczka - 2szt
wąż %14 - 0,2mb - ja zastosowałem od dojarki (jest gruby i elastyczny )
Osobiście zastosowałem w podnośnikach profile grubościenne 40x40, lecz to nie jest wymagane. W zupełności wystarczy 30x30 także grubościenny. Profil 20x30x2 jako rozpórka i ramie kratownicy(zastrzał) jest aż nadto, ale taki akurat miałem pod ręką.
Należy zwrócić uwagę na wytrzymałość kółek. w końcu to nie hulajnoga będzie podnoszona! Profesjonalne firmy z takim asortymentem, posiadają takie info na ich temat. Wybrać można takie jak ja i będzie git
Herflick. Szczerze, to narzędzia jakich byś potrzebował na pewno masz u siebie.Herflick pisze:Jako, że narzędziowo jestem dupa więc zamówiłem ten który polecił Malinn.
kątówka - piłka ręczna
wiertarka
spawarka + kilka elektrod
Brak spawarki - ośmiopak i do sąsiada
Koszt wykonania = materiały + ośmiopak )
Ostatnio zmieniony 29 sty 2011, 2:15 przez arkadius0, łącznie zmieniany 1 raz.
Arek, super że ci się chciało rozrysować i to jeszcze w paint'cie
Spawarki się jeszcze nie dorobiłem i jakoś mnie nie ciągnie w tym kierunku, muszę się rozejrzeć za jakimś spawaczem w okolicy
Spawarki się jeszcze nie dorobiłem i jakoś mnie nie ciągnie w tym kierunku, muszę się rozejrzeć za jakimś spawaczem w okolicy
h e d o n i z m
- crazyrider12
- Posty: 1459
- Rejestracja: 04 mar 2010, 7:49
- Lokalizacja: Krk/Siemianowice Śl
Zamiast kółek, jeśli nie macie dostępu do takowych można zatosować łożyska toczne podwójnie kryte (ZZR) wystarczy tylko udać się do najbliższej hurtowni i coś dobrać o odpowiedniej średnicy zewnętrznej i wewnętrznej. Łozyska są bardzio wytrzymałe.arkadius0 pisze:Należy zwrócić uwagę na wytrzymałość kółek. w końcu to nie hulajnoga będzie podnoszona!
Koniecznie muszą być podwójnie kryte-w przypadku otwartych brud dostajacy się do środka zablokuje łożysko. Przestanie się kręcić i przestanie pełnić rolę kółka.
Łożysko można zamontować za pomocą śruby i nakrętki.
Taki patent widziałem w profesjonalnych podnośnikach- jest tani i daje radę:)
Arkadius0-dzięki za szkic bo oszczędziło mi to pracy z wymiarowaniem, a przymierzam się do wykonania podnosnika na własny użytek.
Powodzeniacrazyrider12 pisze:Zamiast kółek, jeśli nie macie dostępu do takowych można zatosować łożyska toczne podwójnie kryte (ZZR) wystarczy tylko udać się do najbliższej hurtowni i coś dobrać o odpowiedniej średnicy zewnętrznej i wewnętrznej. Łozyska są bardzio wytrzymałe.arkadius0 pisze:Należy zwrócić uwagę na wytrzymałość kółek. w końcu to nie hulajnoga będzie podnoszona!
Koniecznie muszą być podwójnie kryte-w przypadku otwartych brud dostajacy się do środka zablokuje łożysko. Przestanie się kręcić i przestanie pełnić rolę kółka.
Łożysko można zamontować za pomocą śruby i nakrętki.
Taki patent widziałem w profesjonalnych podnośnikach- jest tani i daje radę:)
Arkadius0-dzięki za szkic bo oszczędziło mi to pracy z wymiarowaniem, a przymierzam się do wykonania podnosnika na własny użytek.
Ryteu, fajny ten podnośnik.
Ja używam skrzynki po coca-coli
Ja używam skrzynki po coca-coli
Kando
Też miałem skrzynkę na początku. Potem używałem zwykłych kobyłek samochodowych pod tylni widelec (widoczne na zdjęciu) i tez spisywały się wyśmienicie. Z racji, że mam już 2 moto i 3 w drodze pozwoliłem sobie na zakup podnośnika. To tak na wszelki wypadek jakby przyszło zawieszeniem się pobawić. Bez niego tez się obejdziesz, ze skrzynką możesz mieć utrudniony dostęp do silnika, zmiana oleju czy reperacje gmoli, osłon czy czego tam będziesz szukał dlatego polecam kobyłki pod tylni widelec.Bober pisze:Ja używam skrzynki po coca-coli
też przymierzam się do kupna podnośnika i mylę o takim czymś
http://allegro.pl/podnosnik-stojak-cros ... 71575.html
http://allegro.pl/podnosnik-stojak-cros ... 71575.html
życie jest po to by jeździć na supermoto
Pod X-a ci nie wejdzie. Wiem bo do endurasów miałem i wr bez problemu , ale xtx to bedziesz wciągał go na krzesełko. Zmierz wysokośc od gleby do silnika zanim kupisz
...nie umiem jeździć... ale lubię !!!