Efekt przegrzania sprzęgła :)

Alternatywa dla ShoutBox'a
Chcesz napisać o czymś co całkowicie nie pasuje do innego działu - Pisz tutaj!
Awatar użytkownika
maciokrk
Posty: 516
Rejestracja: 14 kwie 2013, 19:49
Lokalizacja: Kraków

Hej,

Nie wiem czy ktoś z was spotkał się z taką sytuacją że przegrzało i rozerwało tarcze sprzęgłowe. Temat nie dotyczy XTeka więc dla tego jako Offtopic.

Jeśli komuś się zdarzyło to czy rozpoławiał silnik i wyciągał czesci czy raczej tylko płukanie olejem? Ja zdecydowałem się tylko na ściągnięcie dekla i wybranie stamtąd elementów sprzęgła. I teraz będe robił częstsze wymiany oleju. Myślicie że mogły to być słabszej jakości tarcze że tak pękły?

Obrazek
marider
Posty: 339
Rejestracja: 22 paź 2012, 13:40
Lokalizacja: Bialystok

Widziałem że w WR się to zdarza, do silnika nie wpada tylko z kosza wylatuje w kawałkach jak zmieniasz tarczki i czasem przekładki. Sprobuj poskładać do kupy szczątki i zobacz czy wszystkie elementy są. Ile ich tam siedzi: 7 tarcz i 6 stalowych przekładek? :) Nie wiem jak w F ale do X/R zalecają pakować oryginalne sprzęgło Yamahy, ja na wszelki wypadek kupiłem komplet Barnett'a na zapas (+ mocniejsze sprężyny w zestawie).
Awatar użytkownika
maciokrk
Posty: 516
Rejestracja: 14 kwie 2013, 19:49
Lokalizacja: Kraków

Mi właśnie w WRce tak się stało. W Fce miałem 9 tarcz i 8 przekładek. Założyłem teraz zestaw od EBC (DRCF). Niby carbonowe tarcze itp. Miejmy nadzieję że wytrzyma, ale co ciekawe prawdopodobnie stało się to z powodu niedomykającego się ssania na ciepłym. Z tego powodu była zbyt uboga mieszanka i silnik sie przegrzewał. To wraz z dość ostrą jazdą w terenie spowodowały takie uszkodzenia.
Panocek
Posty: 125
Rejestracja: 09 kwie 2018, 13:51
Lokalizacja: Warszawa

"Niedomknięte ssanie na ciepłym" to by wzbogaciło mieszankę, a nie zubożyło. Dwa, jeżeli na skutek zbyt ubogiej mieszanki tarcze sprzęgła Ci się palą to cylinder i głowica powinny przestać istnieć :-D
krzsiekjab
Posty: 221
Rejestracja: 02 maja 2017, 21:19
Lokalizacja: Dęblin

Dokładnie jak Panocek
Wina może leżeć po stronie oleju za mocno naciągniętego sprzęgła ? Wady fabrycznej. Zbyt częstego używania sprzęgła itp
Awatar użytkownika
maciokrk
Posty: 516
Rejestracja: 14 kwie 2013, 19:49
Lokalizacja: Kraków

Panocek pisze:"Niedomknięte ssanie na ciepłym" to by wzbogaciło mieszankę, a nie zubożyło. Dwa, jeżeli na skutek zbyt ubogiej mieszanki tarcze sprzęgła Ci się palą to cylinder i głowica powinny przestać istnieć :-D
Ssanie na ciepłym daje więcej powietrza więc mieszanka jest zbyt sucha i grzeje się za bardzo. Więc motocykl się przegrzewał.i gotował.
krzsiekjab
Posty: 221
Rejestracja: 02 maja 2017, 21:19
Lokalizacja: Dęblin

Przegrzać było.by moim zdaniem ciężko nie w polskich warunkach raczej. Olejowe wodne chłodzenie jest bardzo wydajne . Prędzej gniazda zaworowe wypalone .
trolik
Posty: 481
Rejestracja: 24 kwie 2016, 21:20
Lokalizacja: SZCZECIN

Na wyprawy zawsze zabieram ze sobą zapasowe tarcze. Wiele nie ważą, ą czuję się spokojniej:-)
pozdrawiam trolik
delirium
Posty: 537
Rejestracja: 23 sty 2015, 20:50
Lokalizacja: Krakow

trolik pisze:Na wyprawy zawsze zabieram ze sobą zapasowe tarcze. Wiele nie ważą, ą czuję się spokojniej:-)
pozdrawiam trolik
również mam zawsze ze sobą komplet tarcz ciernych, w razie czego moto na bok i bez spuszczania oleju można szybko przełożyć.
Awatar użytkownika
Mateusz93
Posty: 458
Rejestracja: 02 mar 2015, 17:30
Lokalizacja: Andrychów/Kraków

To może próba ciśnienia sprężania, skoro tu dywagacje o zaworach? ;)
ODPOWIEDZ